.

.

niedziela, 26 stycznia 2014

Bednarek moim miszczem

Jejku już niedziela , co jest ;c
Połowa ferii za nami,  a ja nadal ich nie czuję ...Przydałby się jakiś wypad na łyżwy, kino, kręgle - zapowiada się taki piątek , mam nadzieję że wypali <3

Wczoraj Bednarek u mnie i jestem bardzo z tego zadowolona <3
Na początku wypad do Siesty na Latte z Nusiulem i Patrykiem , w końcu go poznała.
Później powrót do domu - wesoło było! :D
Sesja o 23 i oczywiście kochane Twoje samojebki <3 
O 4 w końcu usnęłyśmy <3
Dziękuję, że jesteś i zawsze choć nie wiem co by się działo poprawiasz mi humor..Co prawda kiedyś się częściej widywałyśmy ale teraz nie jest aż tak tragicznie. Damy radę. Mam nadzieje, że zawsze będziemy się trzymać razem siostrzyczko <3 !

Nie mam pomysłu na tego bloga, przepraszam. Może podrzucicie jakieś pomysły?:)









 
Wybaczcie za głupie miny ! <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz